wtorek, 3 grudnia 2013

Spacer - Karolina Gardener

Pewnego dnia razem z moim kolegą Wojtkiem wybraliśmy się na spacer z naszymi psami. Poszliśmy nad staw który znajduje się na Rakowcu. Wojtek miał swojego rotwailera od niedawna i czasami nie mógł nad nim zapanować, tym razem również. Pies pociągnął go na schody prowadzące do stawu. Gdy chłopak znalazł się już na schodach i zaczął ze mną rozmawiać psu znudziło się bezczynne stanie wiec postanowił pognać w stronę grupki kaczek na chodniku. Wojtek nie utrzymał równowagi, zachwiał się i wpadł do stawu. Pies  oczywiście pognał w stronę kaczek. Po wyjściu Wojtka złapaliśmy psa i wróciliśmy do domu cały czas się śmiejąc. Ten spacer zapamiętam na długo.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz